Masło orzechowe!



Czyli coś bez czego ostatnio moje śniadanie nie istnieje. Banalnie proste do wykonania własnoręcznie w domu, bez ulepszaczy i całej tablicy Mendelejewa.
Przechowywane w lodówce może stać miesiąc (u mnie nie przetrwał tygodnia :)).





 Idealnie zastępuje masła czekoladowe i dżemy które są pełne pustych kalorii. Orzechy same w sobie jak powszechnie wiadomo są kaloryczne ale mają  mnóstwo witamin i tłuszczów nasyconych, które nas właśnie nasycą i które bardzo lubi nasz mózg :)

Poza opakowaniem orzechów może być potrzebny też miód i sól (dodajemy do smaku). Ja orzechy, mimo napisu na opakowaniu prażę na suchej patelni do zarumienienia i uwaga - zostawiam do ostygnięcia. Dlaczego??
Po 1. 
Ostrza w robocie kuchennym od gorąca będą się tępić
I po 2 - historia z życia wzięta
Za pierwszym podejściem do robienia masła orzechowego, tak nie mogłam się doczekać efektu końcowego, że jeszcze ciepłe orzechy wrzuciłam do robota. Miksował, miksował i ... tak sie zassał, że nie można było ściągnąć pokrywki. Udało się po kilku minutach w lodówce :)
Mielimy, blędujemy czym mamy. Orzechy są jednak przy tym nieco niewdzięczne dlatego słabsze sprzęty będą potrzebować paru przerw na odpoczynek, jeżeli nie chcemy ich popalić. 
Można zostawić małe kawałki orzeszków, można zrobić gładką masę, wszystko według własnych zachcianek i upodobań. Do kanapek, do naleśników,placuszków albo do wyjadania łyżką ze słoika. Sam albo z owocami, innymi dodatkami. Czego dusza zapragnie. Smacznego! :)

M.

Komentarze

  1. Uwielbiam takie masło. Mogłoby tylko mieć trochę mniej kalorii ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam raz takie sklepowe i było przepyszne - ale drogie i pewnie pełne dodatków na E (nie pamiętam). Zrobić własne? Nie pomyślałam o tym wcześniej, ale kusisz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zawsze zniechęcała cena, kiedy przyjaciółka zrobiła mi placuszki z masłem i sprzedała przepis to wpadłam jak śliwka w kompot :)

      Usuń
  3. Smak domowego masła - najlepszy! I ta satysfakcja, że to nasze dzieło :) Wszystko, co sami zrobimy jest najbardziej wartościowe, bo nie zawiera dodatkó do żywności w postaci zagęszczaczy, emulgatorów, konserwantów, tłuszczów tran i wielu innych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Spróbuję zrobić :) Ogólnie zbytnio nie lubię, ale może uda mi się tak doprawić, że będzie mi smakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sklepowych nie lubię zupełnie, ale domowe - kocham :) Ja zamiast miodu używam syropu klonowego, ale następnym razem z miodem wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No no muszę spróbować, jutro odpalam blender :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty