Pierwsze zakupy w Aliexpress



7.07.2016r.
Oglądając różne youtuberki widziałam jak pokazywały fajne i co najważniejsze bardzo tanie gadżety z chińskich stron. Zaglądałam, przeglądałam i nic z tego nie wynikało. Nie podobała mi się tam konieczność podawania numeru karty i ryzyko opłaty cła ... Aż do dzisiaj kiedy po obejrzeniu filmiku Lamakeupbella (film na samym dole) gdzie wszystko pięknie opowiedziała, zdecydowałam, na próbę zamówić słynną czarną maskę oczyszczającą. Na AliExpress pojawiła się możliwość opłaty za zakupy za pomocą Przelewy 24 więc można zapłacić za zakupy zwykłym przelewem. Dodatkowo, przed opłaceniem pojawia się przelicznik na złotówki ile po podsumowaniu wynosi nasz koszyk. Wszystko jest jasne i zrozumiałe. Teraz nic tylko czekać na maskę :)

EDIT 29.07.2016r.
Dostałam dzisiaj maskę. Do skrzynki pocztowej listonosz wrzucił awizo z zaznaczoną opcją "inna paczka" i dopisane - "PAKIET". Przyznam się, że trochę się bałam, co się okaże po przyjściu do oddziału poczty, ale najwidoczniej tak przychodzą paczki z Chin. Podałam Pani swoje imię i nazwisko, dostałam paczkę i był koniec formalności. Nie trzeba było pokazywać nawet dowodu osobistego, jak to zwykle zdarza się przy poleconych.



EDIT 1.08.2016r.
Wypróbowałam maskę - dwukrotnie. Brudzi strasznie więc trzeba czekać aż porządnie wyschnie, żeby ją można było łatwo "zerwać" z buzi. Efekt oczyszczonych porów jest widoczny od razu, choć wiadomo, że jeśli twarz jest mocno zanieczyszczona - to cudów nie będzie.

Film Zuzi:

Niemniej jednak - planuję kolejne zamówienie, teraz trochę większe i na pewno zamówię kolejne opakowanie maski, bo coś czuje, że szybko ją zużyję :)
A Wy zamawialiście już coś z "chińskich stron"? Co polecacie? Czego nie?
Mam nadzieję, że wyczerpałam temat - jeśli nie - chętnie odpowiem na pytania :) I czekam na komentarze!

M.

Komentarze

  1. Ja bym się bała nałożyć coś z Chin na twarz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pierwszej kolejności robiłam próbę uczuleniową na ręce :) Nie odważyłabym się od razu nakładać na twarz :D

      Usuń
  2. ja już od dawna poluję na tą maskę i widziałam ją już na allegro. Zamówię na pewno.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kupiłam taką maskę, ale firmy Pilaten i na razie spektakularnych efektów nie widzę. Zobaczymy, jak będzie dalej ;) na Aliexpress nie zamawiam ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kupuję sporo na aliexpress. Mam kosmetyki, biżuterie i gadżety nie które są świetne inne troszkę gorsze, ale uwielbiam tam kupować mimo długiego oczekiwania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie próbowałam chińskich kosmetyków, jednak chyba je wypróbuję ;)
    Zapraszam ❤

    icedaughter.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zamawiałam tylko z dresslink akcesoria kosmetyczne i byłam bardzo zadowolona :) Z alli jeszcze nic ale mam ochotę się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o tym produkcie już, sama się na niego kuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hm, ciekawe jakiej jakości mają tam produkty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co mogę wypowiedzieć się jedynie na temat maski, ale myślę, że jakości chińskiej :) W końcu wiele produktów na naszym rynku jest z Chin, tylko cena wyższa :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty