DayUp +







Kiedy usłyszałam o tej nowości, byłam bardzo sceptycznie nastawiona, bo większości "fit produktów" które reklamują się na prawo i lewo, w rzeczywistości wcale taka nie jest ... ale stwierdziłam, co mi tam i będąc z mamą na zakupach, wrzuciłam jedno opakowanie do koszyka. Jeździło ze mną w torebce dobre dwa tygodnie, szczerze mówiąc to bałam się jak to będzie smakowało. W końcu jak już kupiłam, to przecież nie wyrzucę do śmieci bądź co bądź jedzenia, dla przełamania się zajrzałam na etykietę z tyłu, a tam ...
purre owocowe - 70%, a w nim 36% jabłko, 23% truskawka, 11% śliwka
jogurt naturalny 26%, płatki jaglane 2% i płatki owsiane 2 %.






Jak ktoś umie szybko policzyć, to wszystko składa się na 100%. Żadnych sztucznych dodatków, E, glutaminianu sodu i innych świństw. Jest pasteryzowany więc nie potrzebuje ulepszaczy i nie trzeba trzymać go w lodówce. Konsystencja jest bardzo zbliżona do musu, jednak nie jest on całkiem gładki przez co komuś może to nie smakować, ale jeśli pijesz koktajle owocowe czy warzywne, to nie będzie to żadnym problemem. Myślę, że to idealne rozwiązanie dla osób, które są mobilne, aby mieć takie małe co nie co pod ręką, żeby nie rzucać się na słodycze i inne fast foody. Nie każdy posiłek da się zaplanować, każdy wie jak to bywa w życiu, coś wypadnie i nie wrócimy do domu np za 3 godziny a za 4 czy 5. Sama na pewno zaopatrzę się w kilka awaryjnych sztuk, chętnie spróbuję też drugiego smaku. Często kiedy brałam jabłko czy inny owoc do torebki po całym dniu był tak poturbowany, że nie nadawał się do zjedzenia. Z taką tubką będzie zdecydowanie łatwiej, niestraszna jej będzie damska torebka i zagrożenia w niej czyhające :) Polecam i sama z ciekawością czekam na kolejne produkty tej firmy :)
A Wy jakie przekąski bierzecie do pracy/szkoły? Kupujecie gotowce czy robicie sami w domu? :)

Komentarze

  1. Staram się zabierać lunchboxy do pracy, ale nie zawsze mi się to udaje i w takich sytuacjach testuję różne rzeczy. DayUp + jeszcze nie widziałam na sklepowych półkach, ale u mnie sprawdziłby się raczej jako drugie śniadanie, w formie przegryzki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam w Lidlu przy kasie i w Biedronce w lodówce z sałatami itd (nie wiem dlaczego w lodówce, jeśli nie trzeba tego chłodzić :D ).

      Usuń
  2. Ostatnio podczas pobytu w Polsce skusiłam się na to cudo w Biedronce, ale ten smak akurat mi nie zasmakował, za to jagodowy przepyszny :) Pozdrawiam!

    http://lemoongrasss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mignęło mi przed oczami, choć nie próbowałam, to myślę, że to na pewno jedna ze zdrowszych dostępnych przekąsek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam ten produkt, ale następnym razem spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Będąc ostatnio w sklepie mocno się zastanawiałam nad zakupem, w końcu odłożyłam, ale dalej mnie kusi, aby wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spróbuj, spróbuj! jeśli lubisz wszelkiego rodzaju koktajle, smoothie to na pewno Ci posmakuje :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty