Film tygodnia! "Przypadek 39"




Polecam wszystkim, ale szczególnie tym, którym Rene Zellweger kojarzy się jedynie z "Dziennikiem Briget Jones" albo z głośnym w ostatnim czasie zmianie jej rysów twarzy.
Po krótce, żeby nie spojlerować - film opowiada historię kobiety, pracownicy opieki społecznej do której trafia sprawa (tytułowy przypadek 39) pewnej dziewczynki. Jednak jej historia okazuje się nie być tak oczywista jakby wydawało się to na początku ... Zresztą, zobaczcie trailer:



 Co mi się najardziej spodobało? Trzymanie w napięciu do ostatniej sekundy filmu, to że zakończenia wcale tak łatwo nie było przewidzieć. Celowo nie czytałam zbyt wiele wcześniej, po prostu włączyłam i oglądałam.
Genialna rola Lillith Sullivan, która tak czarowała przede wszystkim oczami ale i całą twarzą, że naprawdę bałam się tej małej dziewczynki. I oczywiście miło zobaczyć Rene w nieco ambitniejszej i poważniejszej roli niż Briget Jones.
Idealnie dopasowane kadry i muzyka, które tak jak mówiłam trzymały w napięciu od pierwszej do ostatniej sekundy filmu.


Czy warto obejrzeć? Myślę, że zdecydowanie tak, jeśli ktoś lubi troszkę się bać. Nie jest to jakiś przerażający horror, nie nazwałabym tego tak w ogóle. Jest kilka mocniejszych momentów, ale nie wyrywa z krzesła. Historia z jednej strony bardzo realistyczna i życiowa, z drugiej nasączona dozą fantastyki. Jeśli chodzi o mnie - polecam.


PS Zdjęcia pochodzą ze strony filmu na filmweb.pl.
A Wy co ostatnio ciekawego oglądaliście? Co moglibyście polecić? Chętnie obejrzę kilka fajnych pozycji nim politechnika porwie mnie z powrotem :)  


Komentarze

  1. Praktykant :) myślę, że można ciekawie z dystansem spojrzeć na wiek i kwestie rozwoju zawodowego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha! Oglądałam w weekend, potwierdzam, świetny film :) Zastanawiałam się właśnie czy napisać na blogu o nim czy o "Projekcie" :) Ale dziękuję za polecenie!

      Usuń
  2. Tego filmu akurat jeszcze nie widziałam :) Nie przepadam za horrorami ale skoro 'nie wyrywa z krzesła' to się skuszę :) Ja ostatnio nadrabiam serialowe zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się ciekawie. Jednak i tak zdecyduję się oglądać w dzień, bo w nocy pewnie bym się bała :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty